Przysłowie mówi, że nie od razu Rzym zbudowano. Tak samo jest z kierowcami. Nikt nie rodzi się z tą umiejętnością opanowaną do perfekcji. Oczywiście, jedni mogą mieć lepsze predyspozycje do jazdy, a inni nie posiadają ich w ogóle.
Szkoła nauki jazdy pomaga nie tylko poznać przepisy i nauczyć się praktycznych umiejętności jako kierowca. To także pokazanie czy dana osoba nadaje się „za kółko”, czy nie. Młodzi kierowcy na początku swojej drogi popełniają mnóstwo błędów. Szkoła nauki jazdy za pomocą wykwalifikowanych instruktorów ma za zadanie wyłapanie ich oraz niwelowanie.
Jednym z podstawowych błędów, jakie popełniają młodzi kierowcy jest mylenie gazu z hamulcem. Oba te pedały są bowiem obsługiwane tą samą nogą. Szczególnie osoby, które po raz pierwszy siadają „za kółkiem”, mogą mieć z tym problem. Zdarza się, że na początku samodzielnej jazdy, gdy trzeba opanować wiele nowych informacji i zgrać kilka czynności, osoby gubią się i wciskają zamiast gazu hamulec czy odwrotnie.
Szkoła nauki jazdy pomaga nauczyć się tego, by w przyszłości czynność była maksymalnie zautomatyzowana i przychodziła bez trudu. To niezwykle ważne, gdyż w wielu sytuacjach decydują ułamki sekund przy podjęciu właściwej decyzji.
Innym błędem jest brak zapiętych pasów. Niesłuszne jest przekonanie, że na niewielkim dystansie czy przy małej prędkości jest to zbędne. Nie tylko narzucone przepisy czy lęk przed mandatem powinny skłaniać do przestrzegania zapinania pasów. Przede wszystkim dbanie o własne bezpieczeństwo oraz przewożonych osób jest niezwykle istotne.
Trzecim popularnym błędem jest brak regulowania parametrów przed rozpoczęciem jazdy. Chodzi tu o lusterka (boczne i tylne), fotel czy kierownicę. Bardzo ważna jest nie tylko wygoda i komfort kierowcy, ale przede wszystkim jak najlepsza widoczność podczas jazdy. Podobnym błędem jest zapominanie o sprawdzeniu poziomu płynów oraz paliwa czy też ogólnego stanu technicznego auta (szczególnie przed dłuższą drogą).