Stając rano przed szafą, większość z nas ze smutkiem stwierdza, że nie ma w co się ubrać mimo tego, że garderoba pęka w szwach. Za ten stan odpowiedzialnych jest kilka czynników. Po pierwsze, nasze trudności z wyborem są spowodowane nadmiarem. W zawałach ubrań ciężko dostrzec coś, co nas zaciekawi, a o niektórych elementach zupełnie zapominamy. Po drugie, przyczyną tak często wypowiadanego, wręcz kultowego hasła „nie mam się w co ubrać” są zakupy robione pod wpływem impulsu. Po trzecie, w szafie każdej kobiety jest dział czekający na lepsze, chudsze czasy, które prawdopodobnie nigdy nie nadejdą. By raz na zawsze pożegnać się ze stylizacyjnymi problemami, warto zrobić solidne porządki, dobrze przemyśleć swój styl i stworzyć tzw. szafę kapsułową.
Ideą garderoby kapsułowej jest ograniczenie ilości ubrań. W tej filozofii skupiamy się na kupowaniu elementów odzieży doskonałej jakości, pasujących do siebie i mających jeden, określony styl. By całość pozwalała na szybkie skomponowanie zestawów, baza powinna składać się z wysokogatunkowych koszul, T-shirtów, spódnic, spodni chinos, jeansów, klasycznego swetra, marynarki i małej czarnej. Przydadzą się jednak również nieco oryginalniejsze modele ubrań, które kupimy w sklepie internetowym KUTA HOUSE. Te niebanalne projekty pozwolą na połączenie ponadczasowej prostoty z ekstrawaganckimi wersjami koszulek, sukienek lub bluz. Dzięki takiej szafie stworzenie codziennej stylizacji zajmie nam zaledwie kilka minut, a efekt będzie bardzo ciekawy.