Adopcja zwierzaka to piękny gest, wiążący się z dużą odpowiedzialnością. Błędne jest myślenie, że wystarczy pojechać do schroniska, wybrać pupila i zabrać go do domu. Okazuje się, że jest to nieco bardziej skomplikowany proces. Zobaczmy, co należy wiedzieć, zanim podejmie się decyzję o adopcji.
Mimo że w schroniskach jest dużo zwierząt, nie oznacza to, że każdy, kto zgłosi się na ochotnika do adopcji, dostanie pupila. Przyszli właściciele muszą być sprawdzeni – powinni wykazać się wiedzą na temat danego gatunku, udowadniając, że potrafią się nim zająć.
Niektóre ze schronisk organizują wizyty przedadopcyjne, by sprawdzić warunki, w jakich np. pies ma zamieszkać. Warto dołożyć starań, by pokazać, że nasz dom jest dostosowany do potrzeb pupila. Jeżeli marzymy o adopcji kota, a mieszkamy w bloku, dobrze jest zabezpieczyć balkon i okna siatką, by zadbać o jego bezpieczeństwo.
Gdy pracownicy schroniska zdecydują o tym, że adopcja jest możliwa, podpisują z przyszłymi właścicielami umowę adopcyjną. Jest to dokument, z którym wiążą się konsekwencje prawne. Od momentu jej zawarcia przechodzą na nas wszystkie obowiązki związane z opieką nad zwierzęciem.
Przed podpisaniem umowy, warto dowiedzieć się wszystkiego na temat naszego potencjalnego ulubieńca. Na stronach internetowych schronisk takich jak np. https://schronisko.com/, możemy znaleźć informacje na temat konkretnych czworonogów. Pracownicy znają dobrze swoich podopiecznych, dlatego też pomogą nam dobrać takiego psa lub kota, który będzie pasował charakterem i usposobieniem do swoich nowych właścicieli.