Jedną z najpopularniejszych obecnie w salonach fryzjerskich technologii jest tzw. metoda tape in, polegająca na przedłużaniu włosów z użyciem specjalnej, dwustronnej taśmy, którą mocuje się na uprzednio wydzielonych pasmach. Warto podkreślić, że jest to wyjątkowo bezpieczny sposób, ponieważ z jednej strony pozwala nam bez przeszkód zapuszczać własne włosy, z drugiej zaś nie niszczy ich wskutek przedłużania.
Specjalne silikonowe taśmy o wymiarach 3,8 x 0,6 cm idealnie nadają się do metody tape in, gdyż charakteryzują się wysoką elastycznością i miękkością. Należy zaznaczyć, że doczepia się do nich przede wszystkim włosy w różnych odcieniach blondu, pozyskiwane od młodych kobiet z Europy Wschodniej. Owe taśmy z pasmami określa się mianem kanapek słowiańskich (tzw. slavic tape in) i charakteryzują się one tym, że są wyjątkowo cienkie, lekkie, jedwabiste, zdrowe i lśniące.
Co istotne, nie są poddawane zabiegom chemicznym, czyli w żaden sposób się ich nie koloryzuje ani nie tonuje, a także nie zabezpiecza warstwą silikonu. Tego typu paski z wtopionymi włosami doczepia się głównie na wysokich partiach głowy, dzięki czemu można za ich pomocą doskonale ukryć zakola, jednocześnie zagęszczając boki lub jedynie grzywkę.
Warto pamiętać o tym, że po wizycie w salonie i zastosowaniu tej konkretnej metody nie można myć włosów przez co najmniej 48 godzin. Należy również dodać, że dobrze ułożone kanapki słowiańskie mogą trzymać się na głowie minimum 4 i maksimum 10 tygodni. Te odpowiedniej jakości można znaleźć na http://tukkahouse.com/.